Listopad… Święto Zmarłych…
„…kiedy jesteśmy w żałobie, opłakujemy nie tylko stratę drogiej nam osoby, ale także część nas samych, która odchodzi wraz z nią”. /Clara Kramer/
Listopad…
Święto Zmarłych…,
jesienna aura (choć w tym roku jakoś tak wiosennie, z promieniami słońca)…,
nieco bardziej refleksyjny nastrój…
czas zadumy…
i nierzadko spojrzenia w głąb siebie…
skłaniają nas do przemyśleń o życiu, jego sensie, przemijaniu….
zatrzymaniu się choćby na chwilę – przyjrzeniu się temu co tu i teraz, jak mi z tym… i do czego mnie to prowadzi…
Mam poczucie, że o śmierci mówi się niewiele, często unika jej tematu – dlaczego ? …- bo jest trudny ?, … nie wpisuje się w klimat dążenia do mieć…?, nie chcemy by nas dotyczyła…?
… a przecież dotyczy każdego, bez wyjątku.
Święto Zmarłych to czas kiedy wspominamy naszych bliskich, których fizycznie nie ma już z nami, ich kres życia na tym świecie, który znamy dobiegł końca, ale wierzymy, że są po tej drugiej jaśniejszej stronie gdzie kiedyś się spotkamy…
Dla wielu z nas ten czas jest szczególnie intensywny emocjonalnie, zwłaszcza jeśli śmierć osoby nam bliskiej ciągle jest w nas świeża, żywa… jeszcze tego nie przepracowaliśmy i zwyczajnie sobie nie radzimy (do czego mamy prawo).
Jak sobie radzić, kiedy dotyka nas śmierć bliskich?
I tutaj niestety nie ma gotowej recepty, jest to proces bardzo osobisty i indywidualny i chociaż w naszej kulturze mówi się (przyjęło się), że żałoba trwa rok – to jednak bardziej prawdziwe jest, że nie ma ona ram czasowych. Jak pisze Kenneth Doka „żałoba jest podróżą” – nie ma uniwersalnego sposobu radzenia sobie ze stratą, to czego doświadczamy po stracie bliskiej osoby jest mocno osobiste, niepowtarzalne i jednocześnie nieprzewidywalne i tak jak w podróży doświadczamy gorszych i lepszych momentów.
Żałoba sama w sobie jest naturalną reakcją jaka pojawia się w sytuacji straty, „może wyrażać się w naszych emocjach, zachowaniu i procesach myślowych” (Doka, 2020). Śmierć bliskiego niewątpliwie jest przeżyciem trudnym i bolesnym i zazwyczaj wiąże się z ogromnym cierpieniem emocjonalnym.
Bardzo często kiedy doświadczamy śmierci bliskiej osoby pojawia się w nas uczucie totalnej pustki, bezsilności, dotychczasowa rzeczywistość staje się nierealna, a w naszej głowie kotłują się setki pytań, pojawia się emocjonalny rollercoaster. Nasz nastrój jak i emocje stają się zmienne, niekiedy niezrozumiałe. Poczucie zagubienia przejawiające się w tej pustce i towarzyszących nam emocjom, których nie kontrolujemy może sprawiać, że zastanawiamy się czy to co się z nami dzieje jest „normalne”, a ból który czasami nas rozrywa od środka kiedykolwiek minie. Natłok różnych emocji, a wśród nich pojawiający się i gniew… i żal … i złość… i poczucie winy… , a także lęk…, rozpacz… – ich wielość i siła sprawia że gubimy się w tych przeżyciach. Jednocześnie musimy sobie pozwolić na to wszystko co trudne i bolesne by w odpowiednim dla nas samych czasie dojrzeć do życia w nowej rzeczywistości i pójść do przodu mimo doświadczonej straty.
Ważne by być świadomym, że każdy z nas inaczej będzie reagował i przeżywał śmierć osoby bliskiej i porównania do innych w tej kwestii nie służą. Żałoba może przebiegać w różnym tempie, a pojawiające się w jej trakcie doznania pojawiają się z różną intensywnością. Z drugiej strony proces żałoby ostatecznie powinien doprowadzić do odzyskania równowagi po doznanej stracie.
Być może przedstawione poniżej fakty i mity dotyczące żałoby okażą się dla Ciebie pomocne w tej „podróży” (M. Mikulska, eMOCja Holistyczne Centrum wsparcia po stracie)
- MIT nr 1
Żałoba to proces przewidywalny
FAKT
Żałoba to proces indywidualny
(jako ze jesteśmy indywidualni i nasze relacje są indywidualne – na straty bliskich osób nie reagujemy tak samo)
- MIT nr 2
Istnieje terminarz żałoby
FAKT
Żałoba trwa ile trwa
(natężenie i intensywność przebiegu doznawanych emocji to „ sinusoida”, to doświadczenie towarzyszy nam przez całe życie – potrafimy z tym żyć, ale nie zapominamy, i nie ma tu „powinności”- że minął rok, a Ty dalej przeżywasz – wolno Ci )
- MIT nr 3
Żałoba kończy się z odpuszczeniem i pozwoleniem na odejście
FAKT
Żałoba to ciągłe podtrzymywanie więzi ze zmarłym
(w tym aspekcie mieści się decyzja jak nosić i pielęgnować te więzi by jednocześnie nie przysłaniały one dalszego życia)
- MIT nr 4
Niezbędne jest zamknięcie procesu żałoby
FAKT
„Zamknięcie” nie istnieje
(ból się zmienia, jego natężenie, natomiast różne uczucia mogą się pojawiać nawet po wielu latach)
- MIT nr 5
Tylko emocjonalne przepracowanie straty umożliwia odnalezienie spokoju
FAKT
Każdy przepracowuje żałobę na swój indywidualny sposób
(może przybierać formę intuicyjna, emocjonalną, instrumentalną, fizyczną czy mieszaną)
- MIT nr 6
Ludzie w naturalny sposób „dochodzą do siebie” w przeżywaniu żałoby
FAKT
Można doświadczać dużych trudności w przeżywaniu żałoby
( zależeć to może od: osobistego doświadczenia, ilości strat, sposobu straty, duchowości/ wiary w relacje po śmierci)
- MIT nr 7
Po długiej żałobie łatwiej jest pogodzić się ze śmiercią
FAKT
Każda śmierć jest trudna, a utrata ważna i bolesna
Osoba będąca w żałobie, jej zachowanie, przeżywanie nie powinno podlegać żadnej ocenie z zewnątrz, być może na ta chwilę ta osoba inaczej nie potrafi, a jej sposób radzenia sobie i przeżywania straty dla niej jest najlepszy i służy temu procesowi. Okazujmy więc więcej zrozumienia i wsparcia. Twórzmy przestrzeń otulenia, przyjęcia i zrozumienia, nie oceniania.
I tak na koniec ku pokrzepieniu i refleksji zostawiam dwa cytaty:
„Jesteśmy śmiertelni tam gdzie brak nam miłości, nieśmiertelni tam – gdzie kochamy”
/Karl Jaspers/
„…bo nasi bliscy zmarli nie są anonimowi, a dopóki o Nich pamiętamy i są w naszych sercach – żyją…”
/eMOCja Holistyczne Centrum wsparcia po stracie/
…i piękny utwór
Jeśli czujesz że potrzebujesz pomocy w przepracowaniu straty, zostawiam dla Ciebie dwie informacje, gdzie szukać pomocy:
Bezpłatny telefon wsparcia dla osób w żałobie: 800 108 108 (pn – pt 14.00 – 20.00)
https://naglesami.org.pl
eMOCja Holistyczne Centrum Wsparcia po Stracie – kontakt tel.: 58 885 51 12/ 510 050 400
https://centrumemocja.pl
Czujesz, że to trudne, nie radzisz sobie – skorzystaj, zrób to dla siebie.
Weronika Kipa
Terapeuta ŚDS w Ropczycach